×
Rozmaitości - Osjaków
Przywitalnia
- ryszard piskorz
-
- Gość
-
2009/06/15 20:04 #13
przez ryszard piskorz
ryszard piskorz odpowiedział w temacie: Przywitalnia
Serdecznie witam i pozdrawiam mieszkańców i miłośników Osjakowa. Adminowi dziękuję za stworzenie tej stronki, a przede wszystkim za fotki, które przenoszą mnie w lata dzieciństwa, nad rzekę gdzie spędzałem u dziadków każde wakacje... jeszcze raz dziękuję.
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- marta.w
-
- Wylogowany
- Świeżak
-
Mniej
Więcej
- Posty: 5
- Otrzymane podziękowania: 0
2009/09/09 18:19 #14
przez marta.w
marta.w odpowiedział w temacie: Przywitalnia
Witam wszystkich forumowiczów! Troche późno tu trafiłam, ale bardzo się z tego cieszę
ze stroną zdążyłam się już nieco zapoznać, jest całkiem całkiem
, ale forum trochę kuleje... trzeba będzie to zmienić !!!



Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Alina
-
- Wylogowany
- Administrator
-
2009/09/10 12:47 #15
przez Alina
Alina odpowiedział w temacie: Przywitalnia
Witam
Na imię mi Alina
na stronę trafiłam szukając informacji o Osjakowie - miejscowości, w której będąc małym dzieckiem mieszkałam, a tu proszę, kompedium informacji na jej temat. Życzę powodzenia i pozdrawiam!


Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Q.
-
- Wylogowany
- Starszy osjakowianin
-
Mniej
Więcej
- Posty: 65
- Oklaski: -1
- Otrzymane podziękowania: 0
- petentka
-
- Wylogowany
- Świeżak
-
Mniej
Więcej
- Posty: 5
- Otrzymane podziękowania: 0
2009/09/27 21:12 #17
przez petentka
KrytykujÄ c podwÅadnych - najlepiej zaczÄ Ä jest od pochwaÅy. PamiÄtaj, że fryzjer najpierw namydli, zanim użyje brzytwy.
H. Jackson Brown
petentka odpowiedział w temacie: Przywitalnia
Witam wszystkich forumowiczów i jednocześnie pragnę pogratulować pełnego zaangażowania w jego funkcjonowanie:))
Chciałabym przy okazji zapytać, czy wiadomo już coś w sprawie książki Pana Ryszarda Kmity? Czy jest ona już dostępna?
Otóż szukam informacji, głównie z zakresu historii Osjakowa i pewnie nie będę pierwsza jeśli napiszę, że bardzoooo o nie trudno :-/
Pozdrawiam serdecznie
Chciałabym przy okazji zapytać, czy wiadomo już coś w sprawie książki Pana Ryszarda Kmity? Czy jest ona już dostępna?
Otóż szukam informacji, głównie z zakresu historii Osjakowa i pewnie nie będę pierwsza jeśli napiszę, że bardzoooo o nie trudno :-/
Pozdrawiam serdecznie
KrytykujÄ c podwÅadnych - najlepiej zaczÄ Ä jest od pochwaÅy. PamiÄtaj, że fryzjer najpierw namydli, zanim użyje brzytwy.
H. Jackson Brown
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Osjakow
-
Autor
- Wylogowany
- Administrator
-
2009/09/28 21:58 #18
przez Osjakow
osjakowianie.pl
Osjakow odpowiedział w temacie: Przywitalnia
Witam serdecznie, mam nadzieję, że na stałe
.
Ryszard Kmita nie ukończył jeszcze pisania swojej książki. Z przyczyn technicznych Pan Kmita musiał przerwać na jakiś czas spisywanie swoich wspomnień (awaria sprzętu) i pewnie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać na wydanie książki. Ile dokładnie nie wiem, ale jest raczej kwestia miesięcy.
Na temat historii Osjakowa nie ma powstało dotychczas żadne szersze opracowanie. Poza referatem Profesora Olejnika, książki "Z dziejów Osjakowa" Pana Stefana Łakomego i kroniki parafii z 1948 r. w zasadzie nie ma nic. Jeżeli chodzi o naszą gminę, to jest jeszcze opracowanie na temat historii Czernic ks. Leona Kołka i traktująca o nieco dalszych okolicach "Kronika Radoszewic", której autorem jest również Pan Łakomy.
Podobno w opracowaniu jest monografia Osjakowa, ale nie wiem kiedy zostanie wydana. Docelowo ma ona być czymś na kształt Monografii Ostrówka i Monografii Mokrska. Kilka miesięcy temu prace nad monografią były na etapie zbierania źródeł i nie wiem czy się to zmieniło.
Sytuacja ta jest trochę dziwna z kilku powodów. Po pierwsze Osjaków jest miejscowością z pewnymi tradycjami i ciekawą historią, a po drugie nie taką małą, liczącą ten tysiąc mieszkańców (do niedawna dwa razy więcej) z pewnymi cechami miejskimi i aż dziw bierze, że do tej pory, poza nielicznymi i dość powierzchownymi wyjątkami, nikt nie spisał historii Osjakowa.
Na potwierdzenie tego, że nasza historia jest ciekawa i warta opisywania wspomnę o Kompanii Obrony Narodowej "Osjaków" istniejącej w okresie maj-wrzesień 1939. Jedynie 5 miejscowości w przedwojennym powiecie wieluńskim miało swoje kompanie obrony narodowej. W odniesieniu do obecnych granic powiatu, to tylko Wieluń i Osjaków... to chyba daje trochę do myślenia
. Oczywiście do tej pory nie powstało żadne opracowanie konkretnie o kompanii ON Osjaków, ale można się co nieco o niej dowiedzieć czytając historię kompanii ON Działoszyn, ponieważ obie wchodziły w skład tego samego batalionu (Wieluń II). Linki:
dzialoszyn.com.pl/index.php?show=lit10
pl.wikipedia.org/wiki/Batalion_ON_%22Wielu%C5%84_II%22

Ryszard Kmita nie ukończył jeszcze pisania swojej książki. Z przyczyn technicznych Pan Kmita musiał przerwać na jakiś czas spisywanie swoich wspomnień (awaria sprzętu) i pewnie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać na wydanie książki. Ile dokładnie nie wiem, ale jest raczej kwestia miesięcy.
Na temat historii Osjakowa nie ma powstało dotychczas żadne szersze opracowanie. Poza referatem Profesora Olejnika, książki "Z dziejów Osjakowa" Pana Stefana Łakomego i kroniki parafii z 1948 r. w zasadzie nie ma nic. Jeżeli chodzi o naszą gminę, to jest jeszcze opracowanie na temat historii Czernic ks. Leona Kołka i traktująca o nieco dalszych okolicach "Kronika Radoszewic", której autorem jest również Pan Łakomy.
Podobno w opracowaniu jest monografia Osjakowa, ale nie wiem kiedy zostanie wydana. Docelowo ma ona być czymś na kształt Monografii Ostrówka i Monografii Mokrska. Kilka miesięcy temu prace nad monografią były na etapie zbierania źródeł i nie wiem czy się to zmieniło.
Sytuacja ta jest trochę dziwna z kilku powodów. Po pierwsze Osjaków jest miejscowością z pewnymi tradycjami i ciekawą historią, a po drugie nie taką małą, liczącą ten tysiąc mieszkańców (do niedawna dwa razy więcej) z pewnymi cechami miejskimi i aż dziw bierze, że do tej pory, poza nielicznymi i dość powierzchownymi wyjątkami, nikt nie spisał historii Osjakowa.
Na potwierdzenie tego, że nasza historia jest ciekawa i warta opisywania wspomnę o Kompanii Obrony Narodowej "Osjaków" istniejącej w okresie maj-wrzesień 1939. Jedynie 5 miejscowości w przedwojennym powiecie wieluńskim miało swoje kompanie obrony narodowej. W odniesieniu do obecnych granic powiatu, to tylko Wieluń i Osjaków... to chyba daje trochę do myślenia

dzialoszyn.com.pl/index.php?show=lit10
pl.wikipedia.org/wiki/Batalion_ON_%22Wielu%C5%84_II%22
osjakowianie.pl
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.137 s.
Menu użytkownika
Forum
- Brak postów do publikacji.
Wyszukiwarka
Kogo gościmy?
Odwiedza nas 320 gości oraz 0 użytkowników.